poniedziałek, 11 lipca 2016

Boho weranda i drewniana podłoga z palet

Ostrzegam! W tym poście jest duuużo do czytania! W końcu długo mnie tu nie było i mam o czym pisać/ opowiadać;) Ale spoko, zdjęcia też są, wystarczy przewinąć na dół ;)



Od czego by tu zacząć post po kolejnej, tak długiej przerwie? Chyba wyszłam z wprawy, bo dość długo zastanawiałam się jak to ugryźć:) Czy pisać Wam czym była spowodowana ta przerwa? Czy napisać tak jak gdyby nigdy nic?

wtorek, 29 marca 2016

Metamorfoza toalety cz. 2/ Malowanie podłogi



Zaczęło sie zupełnie niewinnie. Ot, postanowiłam sobie zrobić dwa tygodnie offline (ok, te kilka polubień na fb się nie liczy:)). Potem pojechaliśmy do Polski na tygodniowy urlop. Po powrocie miałam  multum innych spraw do zrobienia i ani się obejrzałam, a na blogu nie było mnie przez prawie 6 tygodni. Rozleniwiłam się.

poniedziałek, 15 lutego 2016

Lampa ze słoika



Kiedy ponad dwa lata temu odkryłam Pinterest, jednym z pierwszych pinów, jaki sobie przypięłam był pomysł na lampę ze słoika. Z pewnością widzieliście go nieraz (w zakrętce od słoika robi się otwór na osłonkę, wkłada się ją tam, zakręca słoik i gotowe, mamy fajna lampkę).

czwartek, 11 lutego 2016

Drewniany stołek i drabina, czyli recykling starej szopki :)



Uwielbiam drewniane meble i dodatki do domu. A jeszcze bardziej lubię sama je robić, co nieraz mogliście zobaczyć na moim blogu:)

poniedziałek, 8 lutego 2016

Ręcznie malowana porcelana



Mam wiele zainteresowań i hobby. Lubię szyć, robić na drutach, szydełkować, malować, rysować, majsterkować... Tak naprawdę ta lista nie ma końca. Jest jednak mały problem. Bardzo szybko się nudzę.

sobota, 6 lutego 2016

"Marmurowy" zegar- DIY


Marmurowe dodatki we wnętrzach cieszą się niesłabnącą popularnością już od dłuższego czasu. Nie powiem, mi także podoba się ten trend. Ale jak to z trendami bywa, wiem, że mógłby mi się on szybko znudzić.

czwartek, 4 lutego 2016

Polak, Węgier, dwa bratanki, czyli jak mieszkają nasi przyjaciele.

Z pewnością znacie to przysłowie, opisujące nasze jakże przyjazne stosunki z tym narodem. Jego pierwotna wersja brzmi: „Węgier, Polak dwa bratanki i do konia i do szklanki. Oba zuchy, oba żwawi, niech im Pan Bóg błogosławi."
Ja bym dodała na końcu jeszcze: Oba gusta mają przednie i mieszkają bardzo pięknie (wiem, mam dar do rymowania;)). Dlaczego?

wtorek, 2 lutego 2016

Metamorfoza PRL-owskiego fotela



Ostatnio mam bardzo specyficzne hobby- polowanie. Ale nie na zwierzynę w lesie, do tego nie jestem zdolna. Poza tym prędzej jakiś dzik upolował by mnie, niż ja jego. Ja poluję na okazje. Zainstalowałam sobie w komórce aplikację eBay Kleinanzeigen (niemiecki odpowiednik OLX) i szukam. Najpierw opcja "oddam za darmo". Przeważnie nic ciekawego Niemcy za darmo oddać nie chcą, ale czasem można trafic na jakąś perełkę.

niedziela, 24 stycznia 2016

Drewniana taca ze starych desek



Nie wiem, czy wiecie, ale jestem ogromnym śpiochem. W tygodniu jestem zmuszona wstawać o 6 nad ranem, dlatego w weekendy lubię sobie odespać najdłużej, jak się tylko da :)

poniedziałek, 18 stycznia 2016

Wieszak DIY



Ostatnio zrobiłam się strasznie niecierpliwa (żeby nie nazwać tego lenistwem:)). Na tyle niecierpliwa, że nie w głowie mi skomplikowane projekty DIY, które wymagają dużego nakładu pracy, i których realizacja trwa dłużej niż godzinę :)

poniedziałek, 11 stycznia 2016

Turkus!



Muszę Wam się do czegoś przyznać. Ponad trzy lata temu miałam przelotny romans. Ze stylem Shabby Chic. Było to krótkie zauroczenie, które trwało może trzy miesiące.

sobota, 9 stycznia 2016

Drewniany stołek i mój sposób na postarzanie drewna.



Od jakiegoś czasu planowałam zrobić sobie prosty, drewniany, postarzany stołek. Widziałam wiele inspiracji i nie wydawało mi się to trudne. Jednakże moje plany "pokrzyżowała" wizyta w jednym z niemieckich sklepów z dodatkami.

środa, 6 stycznia 2016

Mieszkać z Chantal



Konto na Instagramie mam stosunkowo od niedawna, bo od ponad pół roku. Wcześniej nie mogłam zrozumieć fenomenu tego serwisu społecznościowego. Ale u mnie to normalne, z decyzją założenia swojego profilu na FB zwlekałam 3 lata:) I chociaż dalej nie mogę się nazwac demonem Instagramu, który wrzuca po kilkanaście zdjęć dziennie, to dostrzegłam ogromne plusy bycia na nim zarejestrowanym. Jednym (w sumie głównym) plusem jest to, że odkryłąm wiele wspaniałych wnętrz. I tak sobie pomyślałam, że chętnie się z Wami podzielę moimi ulubionymi profilami, które "wnętrzarsko" zainteresowały mnie najbardziej:)

sobota, 2 stycznia 2016

Powoli...



Święta, święta... i po świętach. Chociaż bardzo nie lubię tego określenia, to nie sposób sie z tym nie zgodzić. Święta już za nami, przywitaliśmy koejny rok. Zawsze na początku stycznia było mi żal, że ostatnie dwa tygodnie grudnia tak szybko przemijają. Zawsze chciałam zatrzymać te magiczne chwile, delektować się nimi jak najdłużej. I tym razem mi się udało.
Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka